Przyszedłem tu dzisiaj, żeby okazać się hipokrytą. Zwykle, gdy widzę w grach dyskurs o „naprawieniu”, „poprawie” lub „jakości życia” w odniesieniu do tytułów retro lub takich rzeczy jak remastery, unoszę brwi. Najlepiej byłoby podejść do starej gry uważanej za „klasyczną”, zagrać w nią w jej oryginalnym stanie i ocenić ją na własnych warunkach. Jest to ważne dla zachowania historii i wyciągania z niej wniosków, a nie zasypywania starszych gier współczesnymi pomysłami lub technologią, jakby były tosterami, a nie dziełem sztuki stworzonym przez ludzi w danym momencie. To powiedziawszy, robię osobisty wyjątek, jeśli chodzi o scenę hakowania ROMów.
Dzięki firmom takim jak Analogue odświeżającym stare platformy nowymi technologiami, takimi jak emulacja sprzętu, zmienia się sposób, w jaki niektórzy odbiorcy powracają do historii. Różne ekrany, przyciski, interfejsy i inne elementy sprawiają, że coraz więcej osób gra w hity poprzednich pokoleń. Jest coś w tej hybrydyzacji starego i nowego, co sprawia, że eksperymentowanie i majsterkowanie jest atrakcyjne i sprawia wrażenie czegoś innego niż brukowanie oryginalnych dzieł. Pomaga fakt, że nie jest to prawie to samo, co wycofywanie oryginalnych gier przez wydawców i zastępowanie ich w oficjalnych witrynach sklepowych.
Tak czy inaczej, oto kilka hacków do ROM-u, które są całkiem niezłe.
Ulepszenie Phantasy Star 2 autorstwa FlamePurge
Zrobiłem, co w mojej mocy, aby ta lista nie była zbyt przeciążona grami RPG, ale niektóre z najlepszych prac w tej dziedzinie dotyczą gier RPG. Idź, pomyśl. Seria Phantasy Star firmy Sega to wyjątkowa mieszanka tropów science fiction i fantasy RPG, zmieszana z odrobiną anime dla smaku. Każdy długoletni fan gier RPG może mówić o kiepskich lokalizacjach, ale są też inne drobne rzeczy, takie jak usterki, niejasna matematyka i inne ukryte problemy, które prawdopodobnie zostałyby usunięte, gdyby były nowe. Na przykład absurdalne miganie podczas walki w Phantasy Star 2, od którego w najlepszym wypadku każdemu, kto gra na nowoczesnym ekranie, przyprawia o ból głowy. Ten hack rozwiązuje wszystkie powyższe, a także niektóre z nich, dzięki czemu jest to wieloaspektowa modyfikacja, która pozostaje wierna oryginalnemu oprogramowaniu.
Oferta specjalna dla małych i średnich firm – wydanie z okazji 35. rocznicy autorstwa frantik
Ten jest dziki. Coś w rodzaju zremiksowanej pseudokontynuacji Super Mario Bros. zostało wydane na PC w Japonii, wprowadzając wszelkiego rodzaju nową zawartość. Gra w Super Mario Bros. Special nie tylko nie jest łatwa, ale sama gra jest gorsza w porównaniu z oryginałem NES ze względu na ograniczenia technologiczne. Ekran nie mógł się przewijać! Ten hack jest w rzeczywistości portem, wstrzykującym większość nowych poziomów, tła, wrogów i nie tylko do silnika NES, na którym działa Super Mario Bros. zgodnie z zamierzeniami. Dzięki temu dziwna część historii Mario jest dostępna i grywalna, a nie tylko dziwna rzecz, o której czytasz na wiki.
Breath of Fire: War of the Goddess autorstwa FlamePurge
Och, hej, znowu FlamePurge. Ta osoba wykonuje fascynującą pracę, a to jest przykład czegoś, czego nie sądzę, byśmy kiedykolwiek zobaczyli, gdyby nie hakowanie ROM-u. Zobaczysz wiele tłumaczeń i niecenzurujących prac, ale Wojna Bogini to przepisać oryginalnego scenariusza. Oznacza to, że historia została rozszerzona, głównie o elementy wprowadzone w późniejszych sequelach Breath of Fire, które stały się spójnymi częściami mitologii. Istnieją również dodatki oparte na mangowej adaptacji oryginalnej gry, zatytułowane Breath of Fire: Warrior of the Dragon. To naprawdę fajny pomysł i stanowi ważny powód, aby ponownie przyjrzeć się historii gier RPG firmy Capcom.
Tetris: Różowa retrospekcja autorstwa Ospina
Tetris zmienił się z biegiem czasu bardziej, niż mogłoby się wydawać. Jednocześnie wersja Game Boy ma wyraźny urok, którego nie da się zastąpić. A co by było, gdyby Game Boy Tetris grał bardziej jak współczesny Tetris? Właśnie to osiąga ten hack, dodając takie rzeczy, jak trzymanie, cienie, twarde upadki i inne. Dzięki temu wpisywanie nazw staje się jeszcze szybsze! Czy to „naprawia” Game Boy Tetris? Nie, ale jest to interesująca alternatywa, która daje mnóstwo frajdy podczas zabawy.
Castlevania: The Adventure DX autorstwa ProstatePunch
Kolejnym ciekawym podgatunkiem hakowania ROM jest DX…ing? Czy to może być czasownik? W każdym razie, kiedy pojawił się Game Boy Color, kilka gier zostało ponownie wydanych i nieco ulepszonych, w szczególności The Legend of Zelda: Link’s Awakening. Projekty te, począwszy od Kirby’s Pinball Land po Spanky’s Quest, są rodzajem ćwiczenia typu „co by było, gdyby” w przypadku projektów, które byłyby fajne, ale nigdy nie istniały. Szczególnie warto przyjrzeć się Castlevania: The Adventure, ponieważ hack zawiera pewne wbudowane poprawki, dzięki którym jest lepszą wersją jednej z najgorszych gier w swojej serii.
Legenda o mieczu many autorstwa ksenofila
Final Fantasy Adventure było właściwie pierwszą częścią serii Mana, co jest obecnie dość powszechną wiedzą. Ten hack zmienia nazwę (z nowym ekranem tytułowym!), aby to odzwierciedlić, wprowadza pewne zmiany w skrypcie zorientowanym na fabułę oraz naprawia błędy i usterki. Jest też kilka innych drobnych poprawek, ale moją ulubioną częścią tego hacka jest to, że zawiera niestandardową ramkę Super Game Boy! To tak specyficzna, niszowa funkcja, której nigdy bym się nie spodziewał, ale pokazuje, jak niektórzy ludzie pracujący nad tymi projektami podchodzą do nich z prawdziwym podziwem dla kontekstu historycznego.
MATKA Frankenstein bonusowy wpis autorstwa Different Sickos
To jest po prostu śmieszne, ale jednocześnie interesujące. Grono fanów MOTHER/EarthBound jest jednym z najbardziej aktywnych i zmobilizowanych w Internecie, a studnia pracy fanów jest głęboka. Obejmuje to hacki na ROM i społeczności fanów organizujące sezonowe wydarzenia. Dlatego logiczne jest, że istnieją konkurencyjne pomysły na to, czym powinien być „ulepszający” hack dla oryginalnej MATKI. Jest MOTHER Restored, MOTHER 25th Anniversary Edition, MOTHER Faithful Edition, a niektórzy szaleńcy będą łączyć hacki z innymi łatkami, aby zabrać rzeczy, które im się podobają z jednego, ale nadal zachować te części, które im się podobają w innym. Patrzenie na to z dystansu jest mylące, ale fascynujące jest obserwowanie, jak różni ludzie rozmawiają o tym i polecają to, co ich zdaniem jest najlepszym sposobem na zagranie w jedną z najbardziej dzielących gier Nintendo swojej epoki.
To tyle z mojej strony na dzisiaj. Mam nadzieję, że niektórzy z Was uznali te rzeczy za równie interesujące jak ja! Istnieje wiele różnych i dziwnych sposobów interakcji ze starszymi grami i sprzętem, które wykraczają daleko poza zwykłe granie w ROMy na telefonie lub przeglądanie oficjalnych portów i remasterów.