Nieznane 9 Przebudzenie to jeden z tych rzadkich nowych adresów IP, który pomimo wszystkich wad sygnalizuje imponujący początek potencjalnej franczyzy. Choć co prawda nie Nieznane 9 Przebudzenie jest bezbłędny – w końcu żadna gra nie jest taka – ale z pewnością ma mocne podstawy.
To pierwsze wydawnictwo Reflector Entertainment, wydane przez Bandai Namco, a jednym z najbardziej intrygujących aspektów jest podejście do opowiadania historii za pomocą wielu mediów. I nie mam tu na myśli konsol; Mam na myśli to Nieznane 9 Przebudzenie ma swoją historię wplecioną w komiksy, trylogię powieści, podcast audiodramat, dwie nadchodzące serie internetowe i platformę Nieznany 9: Nexusktóry skupia wszystkie postacie, lokalizacje i wydarzenia z tych mediów.
To ambitne, bez wątpienia. Po rozpoczęciu serii komiksów fantastyczny podcast Nieznany 9: Poza witrynąi powieść Nieznany 9: GenezaJestem podekscytowany możliwością zobaczenia, jak to wszystko łączy się w tę rozległą, obejmującą cały świat narrację.
A teraz o samej grze.
Historia
Nieznane 9 Przebudzenie Akcja rozgrywa się na długo przed innymi wpisami w Nieznany 9 wszechświat. Wcielasz się w Haroonę, potężną młodą kobietę i uczennicę swojej mentorki, Reiki. Jej podróż rozpoczyna się w pustynnej oazie usianej ruinami zaginionej cywilizacji, gdzie podąża za Reiką z tajemniczą misją. Gdy zbliżają się do celu, Haroona dowiaduje się o byłym uczniu Reiki, Vincentu Lichterze, który od tego czasu stał się zbuntowany. Wkrótce następuje tragedia, gdy Haroona jest świadkiem śmierci Reiki z rąk Vincenta, ale ledwo udaje jej się uciec.
Historia rozpoczyna się cztery lata później, w 1912 roku, gdy Haroona, obecnie w północnych Indiach, podąża ścieżką zemsty, tropiąc Vincenta. Po drodze spotyka Luthera, Amerykanina z bronią w ręku, który szybko staje się sojusznikiem, ukrywając ją przed patrolami wroga i oferując swoje wsparcie w dążeniu do celu. Razem udaje im się ukraść sterowiec Vincenta, Gwiazda Porannai dowiesz się, że wioska Haroony z dzieciństwa została zniszczona. Haroona odzyskuje potężny amulet podarowany jej przez Reikę, podczas gdy Luther ujawnia swoje powiązania z Towarzystwem Roku Przestępnego, tajną organizacją od dawna uważaną za zaginioną.
Poniżej znajduje się podróż z Lutrem i Towarzystwem Roku Przestępnego, którzy starają się powstrzymać Vincenta przed uwolnieniem Seshina, potężnej istoty uwięzionej w Fałdzie, tajemniczej krainie pomiędzy światami. Seshin został zapieczętowany przez Nieznany 9zbiór podmiotów znanych jako Sahinktórzy utrzymali cykle Ziemi, aby uniknąć losu ich upadłej cywilizacji.
Nie będę się dalej rozpisywał, gdyż fabuła jest jej najmocniejszą stroną. Jedyne, co mogę powiedzieć, to to, abyście byli przygotowani na narrację, która was wciągnie, połączy z Lutrem i odkryje wiedzę, która przeplata się z Nieznany 9 wszechświat. Jest pełen zwrotów akcji, dzięki którym wszystko staje się ciekawsze. Choć nie jest to najlepsza historia w grach, jest odświeżająco oryginalna w erze pełnej wątków pochodzących z recyklingu.
Rozgrywka
Rozgrywka jest gdzie Nieznane 9 Przebudzenie naprawdę wyróżnia się, głównie dzięki innowacyjnemu zastosowaniu The Fold. The Fold przypomina mistyczny świat „do góry nogami”, podobny do Dziwniejsze rzeczyalternatywny wymiar, w którym czas jest płynny. Haronie, kwaterze, Fałda zapewnia umiejętności, które pomagają jej w podróży, chociaż wiele z nich stało się zagubionymi duszami w jej granicach.
Jednym ze sposobów, w jaki Haroona wykorzystuje Fałdę, jest wejrzenie w tę inną krainę, odkrywając wrogów, zagrożenia dla środowiska i przedmioty kolekcjonerskie. Przypomina to wizję detektywa z filmu Seria Batman: Arkhami tutaj ma to sens, idealnie wpasowując się w mechanikę gry. Haroona może także korzystać z Fałdy podczas walki, wykorzystując szereg umiejętności odblokowywanych w drzewie umiejętności, które rozgałęzia się na zdolności bojowe, skradanie się i zdolności umbryczne. Punkty umiejętności, gromadzone poprzez zbieranie anomalii, zwiększają jej moce w kilku obszarach:
- obalenia – Ukryte ruchy, które pozwalają po cichu eliminować wrogów; umiejętności odblokowywane z biegiem czasu pozwalają na eliminację coraz potężniejszych wrogów.
- Zmiażdżyć – Zdolność do wywoływania zagrożeń środowiskowych, takich jak kanistry z paliwem, aby eksplodowały i zadawały obrażenia pobliskim wrogom.
- Pchnij i pociągnij – Przydatny do odpychania wrogów w pobliżu półek (jak możesz sobie wyobrazić).
- Całun – Zapewnia tymczasową niewidzialność, idealną do łączenia ukrycia z zabójstwami.
- Stepowanie – Być może najzabawniejsza umiejętność, pozwalająca na krótkie opętanie wrogów i użycie ich zdolności przeciwko innym wrogom. Początkowo ograniczona do jednego użycia na walkę, gra ostatecznie pozwala na trzy kroki. Żetony kroków można uzupełnić poprzez ukrycie się i bezpośrednią walkę.
Dzięki temu arsenałowi walka staje się uzależniająca, płynna i naprawdę przyjemna. Może to wymagać pewnej praktyki, ale szybko staje się drugą naturą. W końcowych rozdziałach, gdy atakują Cię roje wrogów, użycie każdej sztuczki opisanej w książce Haroony dodaje Ci sił – zwabianie wrogów w pobliże półek, wywoływanie wybuchowych odskoczni, znikanie w Całunie i w końcu wchodzenie w jednego wroga za drugim. Sama różnorodność sprawia, że walka jest świeża, co stanowi miłą ulgę od powtarzalnego grindu, w który wpadają niektóre gry akcji. Jest to z pewnością wyróżniająca się cecha gry.
Czkawka graficzna i techniczna
Niestety, Nieznane 9 Przebudzenie znacznie cierpi w dziale graficznym. Wizualnie przypomina to powrót do ery PS3 – delikatnie mówiąc, wstrząsający w 2024 roku. Tekstury często pojawiają się i znikają lub ładują się powoli, co może rozpraszać, szczególnie w przerywnikach filmowych. Modelom postaci brakuje szczegółów, a otoczenie czasami wygląda nijakie. Zaletą jest to, że liczba klatek na sekundę pozostała stała i nie napotkałem żadnych błędów zakłócających grę, chociaż niektóre usterki związane z NPC-ami czasami wymagały ode mnie przeładowania od ostatniego punktu kontrolnego.
Brak różnorodności wizualnej wrogich NPC – zarówno pod względem wyglądu, jak i głosu – był kolejną wadą, choć ostatecznie udało mi się to zignorować. Szkoda, że te elementy wizualne psują wciągające doświadczenie.
Pisanie, aktorstwo głosowe i muzyka
Choć fabuła ma swoją własną historię, to dialogi i interakcje między postaciami błyszczą. Tekst jest ostry, a podkład głosowy robi to sprawiedliwie. Anya Chalotra, znana z roli Yennefer w Wiedźminjest fantastyczna jako Haroona, choć dla mnie wyróżniającymi się byli Luther i Vincent. Klimatyczna muzyka uzupełnia historię, dodając głębi wciągającej jakości gry.
Ostateczny werdykt
Nieznane 9 Przebudzenie to ambitna gra, wykraczająca poza tradycyjną narrację gamingową, poprzez transmedialne opowiadanie historii. Fabuła jest intrygująca, walka wciągająca, a dialogi dobrze opracowane, ale wrażenia psują oprawa wizualna, która sprawia wrażenie przestarzałej o dekadę. Pomimo swoich wad, ta gra stanowi obiecujący fundament dla czegoś, co może stać się ekspansywną i satysfakcjonującą franczyzą. Mając to na uwadze, oceniłbym Nieznane 9 Przebudzenie 6 na 10.
Nieznane 9 Przebudzenie jest już dostępny na Xbox Series S i X, Xbox One, PlayStation 5, PlayStation 4 i PC. Ta recenzja opiera się na rozgrywce na konsoli Xbox Series X.
Nieznany zwiastun 9 Przebudzenia
Przeczytaj więcej niesamowitych recenzji >>Tutaj<<.